-- ♥ --
Słońce oblało niewielkie miasteczko w Limie, ptaki śpiewały cudowną melodię, która koiła uszy, mężczyźni ubrani w garnitury śpieszyli się do pracy pod pachą trzymając ranną gazetę, w lewej ręce trzymając aktówkę zaś w drugiej zakupioną na ulicy latte ze Starbucksa śpieszyli się do pracy, a matki wychodziły z dziećmi na spacer. Nikt by nie pomyślał, że w tej chwili ktoś obserwuje trzy najlepsze przyjaciółki, będąc ukryty w krzakach koło okna. A jednak. Każdy je zna jako te, których przyjaźń przetrwa wszystko, każdy im czegoś takiego zazdrości ale czy na długo? Nie. Te trzy dziewczyny, które teraz oglądają film, jedząc popcorn i śmiejąc się co jakiś czas nie spodziewają się tego, że wkrótce je zniszczę. Ich i każdego kogo kochają. Odpłacą mi za te wszystkie lata. Zrobię z ich życia piekło, a ja jak coś obiecuje to nie łamie obietnicy. Moje słowa się potwierdzą, nigdy nie rzucam ich na wiatr. Już niedługo będą bały się wyjść ze swojego przytulnego domku, będą w zagrożeniu i kto wie... może któraś z nich na zawsze zniknie z tego świata. A to wszystko zacznie się... właśnie teraz. Trzy różne dzwonki oznajmiające o nowej wiadomości zabrzmiały za ścianą w tym samym czasie, dziewczyny spojrzały na siebie i każda z nich niepewnie sięgnęła po komórkę. Przeczytały wiadomość. Uśmiech im zszedł z twarzy. Teraz są blade jak ściana, wystraszone. Brunetka rozgląda się po pokoju, obserwuje je dopóki nie przenosi ona wzroku na okno. Szybko uciekam zanim zdąży mnie zobaczyć, pozostawiając po sobie tylko krzak który drgnął kiedy się ruszyłem/am. Jestem już daleko od mieszkania, ale one wiedzą że to nie jest głupi żart.
"Odpłacicie mi się za wszystko, suki. Od teraz wasze życie zmieni się w piekło
całuski, -A"
-- ♥ --
Wiadomość od autorki: Więc jest prolog. Szczerze mówiąc to nie podoba mi się, wiem, że stać mnie na coś lepszego. Nie wiem co się stało, że jest taki kiepski. Mam nadzieję, że jednak nie zniechęci was to do czytania bloga i będziecie czekali na następny rozdział. Jak sami widzicie opowiadanie będzie oparte na fabule Pretty Little Liars. Postaram się dodawać rozdziały min. co tydzień lub jak mnie najdzie wena to nawet szybciej. Jeżeli ktoś chciałby zostać informowany o nowych rozdziałach zostawcie mi wiadomość w postaci komentarza, kontakt ze mną znajdziecie w dziale "O autorce". Nie chcę już przynudzać, prosiłabym was jeszcze o reklamowanie tego bloga gdyż chciałabym zdobyć chociażby 5 czytelników na sam początek :)
Awwww Kochanie, To Cudowne ♥
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i wciągający prolog. Masz fajny styl pisania. Czekam nn :)
OdpowiedzUsuńAhgfyhsabio - prolog .
OdpowiedzUsuńWciągający i wgl...
dawaj nexta bo jestem ciekawa co będziedalej <3
Aw, nawet nie macie pojęcia jak te komentarze mi dużo dają i jak bardzo motywują mnie do napisania tego rozdziału. Jutro zacznę nad nim pracować, jeżeli mi dobrze wyjdzie to szybciej zostanie dodany :)
UsuńCiężko ocenić to jak piszesz po prologu, więcej napiszę jak dodasz pierwszy rozdział. Bardzo lubię Pretty Little Liars i widzę, że piszesz jako "A". Nielada wyzwania, życzę weny :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, niedawno zaczęłam pisać.
[http://umysl-czystszy-niz-lza.blogspot.com/]